Poprzednia 1 2 Dalej Strona 1 z 2 Rekomendowane odpowiedzi Udostępnij Mamy nowy sezon rowerowy i planuje zakup bagażnika na dach żeby wygodniej móc się przemieszczać z moim LTDkiem. Jakie bagażniki polecacie a jakich nie i na co zwrócić uwagę dokonując wyboru? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Autor Udostępnij ponieważ jest 5 krotne przebicie cenowe między na dach a na hak. poza tym mam już beliki do mocowania gdyż zimą wożę na dachu trumnę na dechę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Też uważam że na hak 100 razy lepsze rozwiązanie i nawet bym się nie zastanawiał pomimo różnicy w cenie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Autor Udostępnij sorrki przebicie jest 10krotne jak teraz patrze na ceny. Zdaję sobie sprawę z tego iż na hak jest lepszy, ale jednak zdecydowałem się na bagażnik na dach. Dlatego proszę o doradzenie mi w tym temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Moim zdaniem jedyna słuszna opcja na dachu to montaż do sztywnej ośki przedniego amortyzatora + jakieś zabezpieczenie w sumie jest możliwość zrobienia tego za grosze samemu w zaciszu domowym tyle że bez zabezpieczenia przed kradzieżą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Autor Udostępnij Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Już o tym pisałem w innym wątku, ze względów techniczno-eksploatacyjnych najlepszym wyborem wydaje się być ProRide 591. Zerknij jeszcze na Baracuda 529 choć wg mnie Thule zdecydowanie przoduje. Na co zwrócić uwagę ? Ja zwracałem na: szybkość montażu i demontażu do belek, szybkie i łatwe osadzanie i przypinanie roweru oraz kompatybilność z kilkoma rodzajami belek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Chyba w jakimś programie motoryzacyjnym widziałem test bagażników rowerowych na dach. Po posadzeniu rowerów na dachu samochodu kierowca na torze manewrowym wykonał kilka ostrych manewrów skręcania - rowery nie wytrzymały siły bezwładności i złożyły się na bagażniku jak domek z kart. A z własnego doświadczenia: -bagażnik na dach: w czasie jazdy trzeba uważać i wystrzegać się nagłych zmian kierunku jazdy; osobiście miałem wielkie obawy wozić "mój skarb" na dachu; -bagażnik na hak: stabilny, bezpieczny przewóz roweru; jedynym mankamentem jest to że rower może trochę wystawać poza szerokość auta oraz brak możliwości dostania się do luku bagażowego przez klapę bagażnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Z tym, że w przypadku bagażnika na klapę lub hak w czasie deszczu rowery stają się brudniejsze od samochodu. Wiadomo, że jadąc z rowerami powinno się spokojniej jeździć. Ja swojego LTD będę woził w Thule 591 ProRide Posiadam dwie sztuki tego bagażnika bardzo go polecam. Posiadam jeszcze InterPack Rosa, już chyba nie jest dostępny w sprzedaży, spełnił swoje zadanie. Myślę każdy bagażnik firmy InterPack itp spełni swoje zadanie, różnicą jest komfort użytkowania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij ja rowniez ostatnio zakupilem Thule 591 Proride i jestem bardzo zadowolony,szybki i latwy montaz na belkach, rower bardzo solidnie osadzony, nie chwieje sie itp, ladne wykonanie - jak bralem sprzedawca w samych superlatywach sie wypowiadal o firmie,nie ma problemu z gwarancja,dostepne sa wszystkie czesci zamienne - nawet srubki;) w kazdym razie polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Ja jeżdzę z Thule 532 i myślę, żę to najtansza sensowana opcja. Za trochę ponad 200 zł masz świetny uchwyt. Jak chcesz wydać więcej to szedłbym w kierunki 591. W przypadku wożenia za samochodem (hak) jest jeszcze jedna wada. Wyobraz sobie, że stoisz na światłach i w tył wieżdza Ci blondynka (sytuacja znana mi z autopsji), która zapomniała kiedy zaczyna się hamować. Niby nic takiego, lekka stłuczka koszt naprawy pokrywa ubezpieczalnia. Zakładając, że miałbyś tam rowery nie byłoby już tak kolorowo;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Bagażniki na hak generalnie są ok, zwłaszcza, że są też odchylane i dają dostęp do bagażnika, ale: - trzeba mieć hak, - trzeba mieć trzecią tablicę rejestracyjną lub przekładać z samochodu, choć nie wiem czy to zgodne z prawem, - jeśli ma się w rodzinie 3 rowery a nie zawsze wszyscy jeżdżą to i tak trzeba wozić platformę na 3 sztuki, - jeśli chce się zabrać na trzeciego czyimś samochodem to jest problem bo albo nie ma haka albo tablica rejestracyjna jest przytwierdzona na stałe, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Używalem najpierw bagażnika na dach (Thule oczywiscie) aktualnie zmiana na hak ( również Thule). Najwiekszy plus bagażnika na hak to oszczędność paliwka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Dodał bym jeszcze łatwość w montażu A co to przeszkadza wozić 2 rowery na platformie na 3? Ja czasem wożę jeden na platformie na 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Używalem najpierw bagażnika na dach (Thule oczywiscie) aktualnie zmiana na hak ( również Thule). Najwiekszy plus bagażnika na hak to oszczędność paliwka. Możesz podać dokładne liczby o ile wzrosło spalanie ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij W przypadku wożenia za samochodem (hak) jest jeszcze jedna wada. Wyobraz sobie, że stoisz na światłach i w tył wieżdza Ci blondynka (sytuacja znana mi z autopsji), która zapomniała kiedy zaczyna się hamować. Niby nic takiego, lekka stłuczka koszt naprawy pokrywa ubezpieczalnia. Zakładając, że miałbyś tam rowery nie byłoby już tak kolorowo;) Jak ktoś najedzie na rowery to ubezpieczenie płaci za rowery, więc to nie jest dla mnie argumentem przeciw. No chyba, że jest się bardzo przywiązanym do roweru, to może być problem Sent from my iPad using Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Ależ co obywatel to nikt Ci nie pomoże,a każdy będzie swoje jak jeździsz,czy często wozisz te rowery itd...tu juz musisz sam pokombinować co dla Ciebie mam trzy na dachu i tez bym nie do oszczędnosci paliwa to pewnie jak robisz z półtora tysiąca w jedną stronę może mieć wpływ na wybór itd... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Może to paradoks, ale mi z rowerem na dachu samochód mniej pali (ewentualnie tak samo) bo jadę znacznie spokojniej. Ostatnio na trasie 6,7 z rowerem. Bez roweru koło 7. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Nawet w Auto Świecie był kiedyś test i rzeczywiście spalanie z rowerami na dachu jest mniejsze niż na klapie bądź haku. Ale wpływa na to pewnie też nadwozie i wymiary samochodu. Sądzę, że do zwykłego samochodu osobowego najlepiej montować rowery na dachu, jeśli będzie większy (np terenowy) to lepiej na hak, a do samohcodów 3d i innych z utrudnionym montażem belek na klapę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Mod Team Mod Team Udostępnij W zeszłym roku kupiłem okazyjnie Mont Blanc Barracuda. Uchwyt znany i chwalony. Na 3 zlot FR dotarłem i wróciłem (400km w jedną stronę) bez problemu z dwoma rowerami. Oczywiście trzeba mieć na uwadze, że mamy coś na dachu i jechać spokojniej, bez gwałtownych manewrów. Przydałoby się też lepsze zabezpieczenie antykradzieżowe gdy zostawiamy puste uchwyty na aucie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Ze swojej strony też mogę polecić ProRide 591. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Co do spalania to z rowerumi na dachu 8l, na haku 6l (auto zwykla c-klasa kombi). Prędkości jazdy podobne max 100/120km/h. W test magazynie samochodowym nie wierze, ale w różnice w spokojnej i agresywniejeszej jeździe owszem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Mod Team Mod Team Udostępnij Początek sezonu jak co roku idzie w parze z tematem "jaki bagażnik". W związku z deklaracją autora o kierunku zakupu - dachowiec - polecam wyżej chwalony ProRide 591. Jeżeli okrojony budżet albo trzeba kupić 4szt. to warto zastanowić się nad modelem 532. Tańszy ,mniej wypasiony ale równie pewny i stabilny. Testowałem obydwa, mam na stałe 532. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Udostępnij Uchwyty rowerowe są w cenie od 50zł>>>>>>>>>>> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Poprzednia 1 2 Dalej Strona 1 z 2 Zarchiwizowany Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane. Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
Bagażnik rowerowy na cztery rowery Jak wybrać platformę rowerową – porównania, różnice, bestsellery. Planując wyjazd z rodziną często chcemy również zabrać ze sobą swoje rowery, a żeby to zrobić musimy wybrać odpowiednią platformę do transportu rowerów. Bagażniki dachowe – tanio i głośno. Najpopularniejszym sposobem transportu rowerów jest bagażnik dachowy. Do zalet tego typu rozwiązania bez wątpienia należy jego cena – jest to jedno z najtańszych rozwiązań dostępnych na rynku. Pozwala na łatwy montaż i pomimo niewielkiej masy umożliwia przewóz nawet pięciu rowerów. Uchwyty montowane na klapie mogą przewozić jeden, dwa lub maksymalnie trzy rowery. Platformy montowane na haku holowniczym oraz bagażniki rowerowe na dach mogą transportować nawet cztery rowery. Każdy wyświetlany bagażnik na rowery pasuje do Suzuki S-Cross 2016-. Solidny i bezpieczny bagażnik na rowery W pierwszej kolejności należy odpowiedzieć sobie na pytanie, jaki bagażnik rowerowy na tył nas interesuje. Występuje on w dwóch wersjach – mocowany przy osi koła jak XLC PR-R04 lub usytuowany pod siedziskiem podobnie jak torby podsiodłowe, model montowany do sztycy , np. wariant Sahoo 62408 . . 179 774 97 430 233 60 772 555